Przed koncertem w Limie Robert Trujillo udzielił krótkiego wywiadu peruwiańskiej telewizji N. Poniżej tłumaczenie:




Hello Robert, jak się masz, witam w Peru:
Robert:
Wspaniale jest być tutaj, po raz pierwszy, jestem naprawdę podekscytowany.


Wasi fani, czekający na zewnątrz też są podekscytowani. Dlaczego to właśnie nasz kraj wybraliście na punkt startu trasy po Ameryce Łacińskiej?
Robert:
W tej części świata jest wiele miejsc, które chciałby zobaczyć Metallike. Chcemy zagrać dla każdego na całym świecie, a tutaj nigdy nie graliśmy i uważamy, że jest to świetne miejsce, aby zacząć trasę po Ameryce Południowej... zacząć i kierować się coraz bardziej na południe. Jestem dodatkowo podekscytowany bliskością Oceanu, spędziłem dziś już chwilę w wodzie. Macie wspaniałe plaże, fale i są tutaj niesamowici ludzie.


A może rozważaliście występ tutaj, ponieważ Lima była kiedyś centrum muzycznym, grało tu wielu artystów, było wiele koncertów. Dlaczego właśnie Peru?
Robert:
To co wiem to to, że jest tu mnóstwo pasji: [pokazując okładkę DVD z Meksyku] Pasión, Orgullo y Gloria [pasji, dumy i chwały]. Wszystko jest tutaj, w Peru. O to właśnie tu chodzi. Przyjechaliśmy tu zagrać, aby poczuć je płynące z widowni. Nawet gdy jechaliśmy z lotniska do hotelu to mnóstwo fanów biegło, krzyczało, podążało za nami... byli bardzo podekscytowani. Dziś w drodze na koncert było to samo. Wiemy, ze grając tutaj ich serca będą biły z nami, że będzie to jedna z tych sytuacji, kiedy jesteśmy prawdziwe połączeni z fanami. Jestem tym podekscytowany. Ty w Peru jest też wiele antycznej historii, jest moc. Żałuję, że nie zostajemy tu na dłużej, bo pojechalibyśmy zwiedzić Machu Picchu. Moja mama odwiedziła kiedyś Peru, ona pochodzi z Meksyku, wiesz, ja czuję tę samą energię wszędzie tutaj, w tej części świata. Chcemy wiec jechać na południe, do Brazylii i dalej, tak jak się tylko da. Kocham też tutejsze jedzenie.


Coś dobrego jadłeś?
Robert:
Mieliśmy dziś niesamowite ceviche [marynowane kilkanaście godzin w soku z lemonki i w cebuli, kawałki owoców morza, przyp. ToMek], najlepsze ceviche w moim życiu. Było tez jakieś jedzenie, którego wcześniej nie znałem, ceviche już znam, ale to drugie... jakiś rodzaj specjalnego sosu, słodkich ziemniaków [camote] i wielkiej kukurydzy - tak dużej - kukurydzy na sterydach.

ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet